Jesteśmy małżeństwem z 9-letnim stażem i dwójką małych dzieci. Członkami Domowego Kościoła jesteśmy 5 lat. Naszym celem, wstępując do DK, było polepszenie naszej małżeńskiej relacji. W dniach 22-26 stycznia odbyliśmy nasze pierwsze rekolekcje dla animatorów rodzin ORAR II w Wiśniowej. Rekolekcje były organizowane przez Małgorzatę i Andrzeja Grudniów. Do uczestnictwa w nich namówiły nas osoby z naszego kręgu.
Na początku byliśmy do rekolekcji sceptycznie nastawieni, pierwszego dnia chcieliśmy się nawet spakować i wyjechać, twierdząc, że to miejsce i ta forma nie jest dla nas. Wszystko zmieniło się dnia drugiego na pierwszych zajęciach grupowych, kiedy usłyszeliśmy świadectwo pary prowadzącej. Był to dla nas pierwszy znak od Boga, że musimy tu pozostać i uczestniczyć w rekolekcjach do końca. Kolejne punkty programu tylko nas utwierdzały w tym przekonaniu. Przeżyliśmy cudowne chwile zbliżenia do Boga i do siebie podczas modlitwy szeptanej (która była zarówno uwielbieniem Boga, jak i małżonka), małżeńskiej adoracji Najświętszego Sakramentu (która mimo, że trwała 45 minut, nie chciało się jej kończyć), odnowienia przyrzeczeń małżeńskich oraz wspólnego uwielbienia z dziećmi. Detale takie, jak: świece w przyciemnionej kaplicy, róża od męża podczas Mszy odnowienia czy też błogosławieństwo przed dialogiem małżeńskim sprawiły, że dało się odczuć wspaniałą atmosferę oraz działanie samego Boga. To On czuwał nad tym, żeby nasza relacja została odnowiona, żebyśmy się poczuli w sobie zakochani tak, jak na początku naszej znajomości. To, o czym od jakiegoś czasu marzyliśmy, co próbowaliśmy osiągnąć poprzez terapie, warsztaty komunikacji itp., otrzymaliśmy tak nagle i bez wysiłku od Boga. Wystarczyła otwartość na Jego działanie. Pięknym przeżyciem była także godzina świadectw innych par.
Rekolekcje odnowiły nie tylko naszą relację, ale także pokazały, że w życiu ważne jest dobro i tylko ono daje szczęście. Będąc wśród tych wszystkich ludzi, dało się odczuć ich dobroć, życzliwość i chęć pomocy, czyli to wszystko, czego brakowało nam w naszym życiu codziennym, czego sami nie potrafiliśmy w naszym domu stworzyć. Inną ważną płaszczyzną było też świadectwo młodzieży z diakonii wychowawczej, która swoim przykładem, mądrością i dobrocią pokazała, jak istotne jest wychowanie dzieci zgodnie z wartościami chrześcijańskimi.
Uczestnictwo w rekolekcjach odmieniło nasze życie, pokazało, że da się być dobrym i że tylko to sprawia, że jesteśmy szczęśliwi. Tylko bycie blisko Boga, stawianie Go na pierwszym miejscu sprawia, że ludzie potrafią dobrze i szczęśliwie żyć, bez Niego – wszystko się wali, a ludzkie starania okazują się marne w rezultatach. Widzimy, że tylko życie z Bogiem ma sens i że działalność w Domowym Kościele jest naszym powołaniem i naszą drogą. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tych rekolekcji i mamy nadzieję, że ich owoc będzie w nas trwał.
Aneta i Tomasz